- Aglomeracja Opolska
- Ogłoszenia
- RPO WO 2014-2020
- FUNDUSZE EU 2021-2027
- MOBILNA AO
- Realizowane projekty
- Współpraca aglomeracji opolskiej i aglomeracji ołomunieckiej
- Zintegrowany rozwój AO
- Młodość przychodzi z wiekiem – aktywny senior w Aglomeracji Opolskiej
- Solidarni w obliczu zagrożeń
- Sprawozdawczość i monitoring
- Ochrona różnorodności biologicznej
- POWERTY
- Agglomerations4Borderlands
- Agglomerations4Borderlands 2020+
- E-COOL
- I Międzynarodowe Seminarium projektu pn. E-COOL współfinansowanego z programu INTERREG EUROPE
- II Międzynarodowe Seminarium projektu pn. E-COOL współfinansowanego z programu INTERREG EUROPE
- III Międzynarodowe Seminarium projektu pn. E-COOL współfinansowanego z programu INTERREG EUROPE
- I posiedzenie grupy Partnerów Regionalnych
- II posiedzenie grupy Partnerów Regionalnych
- III posiedzenie grupy Partnerów Regionalnych
- IV posiedzenie grupy Partnerów Regionalnych
- V posiedzenie grupy Partnerów Regionalnych
- VI posiedzenie grupy Partnerów Regionalnych
- VII posiedzenie grupy Partnerów Regionalnych
- Konkurs na najlepszą dobrą praktykę województwa opolskiego z obszaru edukacji przedsiębiorczości
- Posiedzenie komitetu sterującego
- Konferencja podsumowująca realizację projektu E-COOL
- Gospodarowanie odpadami
- MAMY RADY NA ODPADY
- Polsko - czeski klaster zrównoważonego rozwoju i turystyki prozdrowotnej
- TROPA VERDE
- Transgraniczna sieć współpracy międzysektorowej
- INTERREG V-A CZ-PL
- Kontakt
Turystyka
O utopcach w Zdzieszowicach
Dawno, bardzo dawno temu Zdzieszowice były małą wioską na brzegu Odry. Woda w rzece była czysta, więc rozwijało się w niej życie. Była też niebezpieczna i rwąca. Ludzie wierzyli, że żyją w niej dziwne stwory. Najważniejszymi mieszkańcami rzeki były utopce.
Co łączy zjawę z pagórka w strasznym lesie i Kościół św. Rocha?
Przed wielu, wielu laty potok, który dziś dzieli wieś Dobrzeń Wielki niemal na dwie równe części, przepływał przez gęsty las. Pomimo tego, że o lesie, od wieków opowiadano sobie straszne historie, dzieci chętnie tam wędrowały w poszukiwaniu najsłodszych czarnych jagód.
Legenda o krapkowickiej Meluzynie
Opowieść o krapkowckiej Meluzynie, w sam raz na Walentynki – szanowne Panie uważajcie na swoich partnerów.
Legenda o księżniczce Moleście
Dawno temu, żyła sobie królewna o imieniu Molesta, która była tak piękna, że o jej względy ubiegali się rycerze z całego królestwa. Jeden z nich, szczególnie okrutny kiedy dowiedział się, że księżniczka wybrała innego, zamknął królewnę w wieży na wysepce otoczonej fosą i zamurował drzwi. Czekał, aż księżniczka wskutek głodu i wyziębienia ulegnie mu, a w tym czasie siał terror po całej okolicy.
Legenda o lokalizacji zakrzowskiego drewnianego kościoła
Ciekawostkę stanowi legenda mówiąca o lokalizacji drewnianego kościoła p.w. św. Piotra i Pawła w Zakrzowie Turawskim. Otóż zakupione i zwiezione drewno na budowę kościoła składowane między Ligotą Turawską, a Zakrzowem Turawskim, w ciągu nocy zmieniło swoje miejsce położenia. Mieszkańcy pomyśleli, że ktoś dla kawału przewiózł drewno, dlatego też przewieźli materiał z powrotem na plac budowy. Jednak drewno w tajemniczy sposób znów zmieniło swoje miejsce. Sytuacja ta powtórzyła się parę razy. Kościół, zatem wybudowano tam, gdzie „nieznane siły” ulokowały ów materiał budowlany.